Dawno nie pisałem nic o swoich snach i podróżach, nawet ich nie opisywałem...Jutro, jak tylko znajdę chwilę, to naprawię ten błąd. Kilka snów z ostatnich nocy baardzo mocno wryło mi się w pamieć, a i wg mnie są bardzo ciekawe. Ogólnie, nie wiedzieć czemu, dominuje tematyka katastroficzna i osobista. ;) Ale to dlatego, że nie podejmuję się kontroli nad tymi snami. Za to dzięki temu wyczuwam w nich jakiś przekaz. O tym także napiszę.
Ogólnie to ostatnio bardzo rzadko tego bloga aktualizuję... Trzeba to zmienić. ;)
(mówię to sobie któryś raz z kolei, heh).
Edit:
Aaaa, bo to już po północy jest... 28 czerwca się zaczął. Dzisiaj są moje urodziny, hehe ;D